Wybór jednego modelu spośród mnóstwa odmian rowerów nie jest wcale łatwy dla kogoś, kto dopiero zaczyna swoją przygodę z jazdą. Sprawy nie ułatwiają okresowe mody na określone rowery, które wiążą się z nieprzemyślanym nabywaniem często dość drogiego sprzętu, który następnie ląduje w piwnicy, a rozczarowany posiadacz przerzuca się z powrotem na samochód lub komunikację miejską, weekendowe wycieczki zastępując wizytami na basenie. Co zatem wybrać – rower szosowy czy cross?
Różnice w budowie i cenie
Rowery szosowe mają charakterystyczną budowę, wymuszającą przyjmowanie pochylonej, aerodynamicznej pozycji. Ich koła są bardzo wąskie i twarde, a kierownice zawinięte i nisko położone. Kosztują zwykle sporo – nie mniej niż 2500 złotych. Jest to cena ich wytrzymałości i prędkości. Z kolei rower crossowy ma nieco cięższą budowę, większą wagę, często miejsce na zamontowanie bagażnika czy kosza. Jest też nieco tańszy.
Inny teren i uniwersalność
Zanim odwiedzi się sklep z rowerami szosowymi warto pomyśleć, czy właściwie tak specjalistyczny rower na coś nam się przyda. Jego przeznaczenie to szybka jazda po równej nawierzchni. Z kolei rower crossowy jest uniwersalny, nadaje się na wycieczkę do lasu i do miasta, jednak nie rozwija zawrotnych prędkości.